Forum www.viciouscircle.fora.pl Strona Główna
 Home    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Galerie
 Rejestracja    Zaloguj
Co z nimi?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.viciouscircle.fora.pl Strona Główna -> Przyszłość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiot_monkey
Administrator
PostWysłany: Wto 16:36, 11 Mar 2008 Powrót do góry


Dołączył: 26 Lut 2008

Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk ^^

Macie już jakieś plany dotyczące przyszłości?
Zobacz profil autora
c'est la vie.
PostWysłany: Wto 18:48, 11 Mar 2008 Powrót do góry


Dołączył: 27 Lut 2008

Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląskie przedmieścia.

owszem xD
Zobacz profil autora
idiot_monkey
Administrator
PostWysłany: Wto 19:01, 11 Mar 2008 Powrót do góry


Dołączył: 26 Lut 2008

Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk ^^

Jakie? Very Happy
Zobacz profil autora
Nelka.
Administrator
PostWysłany: Wto 19:07, 11 Mar 2008 Powrót do góry


Dołączył: 26 Lut 2008

Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Moi się pobiorą i wypieprzą do Anglii Very Happy
Zobacz profil autora
c'est la vie.
PostWysłany: Wto 19:39, 11 Mar 2008 Powrót do góry


Dołączył: 27 Lut 2008

Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląskie przedmieścia.

W związku Bee i Noah będą ciągle jakieś problemy. Dużo problemów Very Happy
Ale w sumie w końcu będzie dobrze. No a Bee się przekona, że nie kasa jest najważniejsza Razz
Zobacz profil autora
Marie Antoinette
PostWysłany: Wto 19:41, 11 Mar 2008 Powrót do góry


Dołączył: 27 Lut 2008

Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

A ja zrobię jakieś smutne zakończenie, bo patrząc na Wasze wypowiedzi, to robi się zbyt miło, o. ;]
Zobacz profil autora
idiot_monkey
Administrator
PostWysłany: Wto 19:47, 11 Mar 2008 Powrót do góry


Dołączył: 26 Lut 2008

Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk ^^

Moi sie pewnie rozstaną, bo Ian nie będzie chciał zbawiać świata xD
Zobacz profil autora
M.
PostWysłany: Śro 13:31, 12 Mar 2008 Powrót do góry


Dołączył: 10 Mar 2008

Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

A ja jeszcze nie mam konkretnego pomyslu xP
Zobacz profil autora
PaperLove
PostWysłany: Śro 18:23, 12 Mar 2008 Powrót do góry


Dołączył: 28 Lut 2008

Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

ja tyż nii.
Zobacz profil autora
aaa4
PostWysłany: Czw 15:33, 04 Maj 2017 Powrót do góry


Dołączył: 04 Maj 2017

Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

-Che, che, wyczul krewniaka! - zahuczal Wielki Bill i wszyscy od razu poweseleli.

Jedynie Przygiety Mick patrzyl na zwierzaka z uraza, zupelnie jakby indyk poderwal mu sie nagle z talerza i z gulgotem jal ganiac wokol stolu.

Drugie jajo zaczelo pekac z trzaskiem.

-Zjem kawalek weza - zdecydowal Lloyd i pospiesznie odlozyl je na murawe. - Mam nadzieje, ze mi w zebach nie ozyje - dorzucil cierpko.

Drugi pisklak wychylil ze skorupy zlocisty czub, nie posklejany, jak zwykle u kurczat, lecz jakis taki przypieczony, a pozniej pojawila sie mala paszcza, rozdziawiona ze zlosci i wrzaskliwa. Pomogl sobie zakrzywionym dziobem i po chwili juz cala wkurzona istotka puscila sie biegiem w kierunku Kurczaka. Gnala i darla sie po swojemu, ale, powiadam wam, jesli chodzi o mnie, brzmialo to jak donosne:

-Mama, mama, pomocy!
Zobacz profil autora
aaa4
PostWysłany: Czw 13:11, 12 Kwi 2018 Powrót do góry


Dołączył: 04 Maj 2017

Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

za Ekscelencjo, panowie i dzentelmeni, moi wspoldeputowani - rzekl mowca dzwiecznym glosem nie po lacinie, lecz we wlasnym jezyku - proponuje poprawke do przedstawionego wniosku: Zgromadzenie Narodowe przeglosuje podziekowanie dla monarchii, lecz glosowanie zostanie przeprowadzone, a rezolucja sformulowana w narodowym jezyku Zgromadzenia. - Zapadla cisza, a nastepnie wybuchla wrzawa. - Wasza Ekscelencjo! Prosze o przywrocenie spokoju, nie oddalem jeszcze glosu. Nazywam sie Oragon, jestem deputowanym Trzeciego Stanu, wybranym przez Zgromadzenie Prowincjonalne prowincji Polana. Nie mowie jedynie w imieniu mojej prowincji, lecz w imieniu calego kraju, do was wszystkich, ktorzy zebraliscie sie tu w imieniu tego kraju: mowie o naszych prawach i swietych obowiazkach... - silny, pewny siebie glos wznosil sie, wypelniajac puste przestrzenie Sali Zgromadzen slowami: moj kraj, moj narod, nasze prawa, nasza odpowiedzialnosc. Kazde zakazane, dlugo nie wypowiadane slowo zbiera w sobie cala sile milczenia. Wlasnie sila, sila lat, przenikala mowe Oragona. On zdawal sobie z tego sprawe i mowil bez wahania, wiedzac jednoczesnie, ze moze to byc pierwsza i ostatnia taka mowa, wygloszona w tej sali.

Na galerii wszyscy usilowali zapisac ja slowo po slowie. Itale pisal tak szybko, jak mowil Oragon, bo znal juz te mowe, nauczyl sie jej przed wieloma laty w cichej, ciemnej bibliotece domu w Malafrenie, mowy, ktora przez lata poslugiwala sie tyloma slowami w tylu jezykach, lecz ktora mozna wypowiedziec zaledwie tymi czterema: zyj wolny lub umrzyj.

Oragon mowil przez czterdziesci minut, a kiedy skonczyl, glos mial zachrypniety, sluchacze byli oszolomieni, a Itale upuscil olowek, ktorego nie mogl juz utrzymac w palcach. Karantay podniosl go wraz z notatnikiem, bo Zgromadzenie znajdowalo sie w godnym uwagi stanie. Ze wszystkich stron wstawali chcacy przemowic, biedny biskup przewracal oczyma. Cornelius przez cala przemowe Oragona siedzial cicho. Podobnie jak Itale slyszal ja juz przedtem i w przeciwienstwie do niego sadzil, ze jej czas przeminal. W miare jak debata toczyla sie jednak w narodowym jezyku, wymykajac sie prawie spod kontroli i robiac sie coraz glosniejsza, premier przybieral coraz posepniejsza mine. Entuzjazm i nieporzadek byly jego wrogami. Podczas chaotycznej wojskowo-patriotycznej mowy barona z Soveny Cornelius wstal i przeprowadzil cicha rozmowe z arcybiskupem. Znow wstal Oragon. Jego silny, chrapliwy glos, przyzwyczajony do zwracania sie do wszelkiego rodzaju zgromadzen w pomieszczeniach czy na dworze, przecial przemowienie barona:

-Wasza Ekscelencjo, prosze o przywrocenie porzadku w Zgromadzeniu Krolestwa. Herr Cornelius, nie bedacy przedstawicielem zadnego Stanu, jest gosciem tego Zgromadzenia bez prawa glosu, chyba ze zostanie mu ono udzielone przez wiekszosc obecnych deputowanych.

Cornelius wrocil na swoje miejsce w zastraszonej, lecz sardonicznej ciszy.

-Zrzekam sie prawa glosu - rzekl cicho, tak ze uslyszalo go tylko siedzace w pierwszych rzedach duchowienstwo. - Prosze kontynuowac dyskusje.

Lecz bojowo nastawionemu baronowi odjelo mowe. Ktos zawolal:

-Przeglosujmy propozycje pana Oragona!

-Panowie i dzentelmeni - rzekl arcybiskup - dalsza debate i glosowanie mu
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.viciouscircle.fora.pl Strona Główna -> Przyszłość Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB :: phore theme by Kisioł. Bearshare