pillePop / Marie Anotinette

scenariusz autorstwa Moniki Joanny Antoniny M.
postacie pierwszoplanowe: x ; y
postaci drugoplanowa: Monika Joanna Antonina M.
tło: miasto na W. / krakowski rynek

mjam: akt drugi, scena pierwsza!

x: Widzisz ją?
y: Kogo? Tą ignorantkę w glanach, z słuchawkami na uszach, z których na odległość można usłyszeć te mocne dźwięki? Jej się nie da nie zauważyć.
x: Czy naprawdę jest aż taka zła?
y: Jest wredna i złośliwa.
x: Ale sam mówiłeś, że zawsze pomoże, wysłucha, doradzi i szepnie coś miłego!
y: Tak. O ile nie jesteś jednym z jej nielicznych wrogów. Chociaż ironią rzuci nawet do własnego przyjaciela. W sumie przyjaciół też ma niewielu.
x: Zajęta?
y: Nie, panna. Twierdzi, że się nie zakocha. Ani ona w kim, ani ktoś w niej. Uważa, że nie ma takiej możliwości.
x: Wiesz, co lubi albo czego nie cierpi??
y: Nie lubi osób, które udają i nie pozwalają innym żyć. Ludzie, którzy non stop rzucają cytatami, bądź sloganami o treści "Nikt mnie nie rozumie, idę się zabić" są u niej na czarnej liście. Z kolei muzykę, książki - szczególnie "Jedenaście minut" Coelho, kino - uwielbia. Kocha pisać! I gra w taką typowo nie-damską grę... O! Warcraft! Dziwna jest.
x: Nieszablonowa po prostu. A w szkole? Humanistka?
y: Z polskiego ma pięć, z historii nawet sześć, ale bardzo mocno stoi z matematyki, chemii i fizyki. Języki też są jej mocną stroną.
x: A plany na przyszłość?
y: Na klasowej pogadance mówiła, że coś z psychologią, filozofią, architekturą bądź fizjoterapią. Nie wie. W sumie do matury ma jeszcze ponad cztery lata. No wiesz, jesteśmy w drugiej gimnazjum.

mjam: stop! bardzo ładnie! dziękujemy!

Fajny pomysł na opis Wink

a dziękuję. Wykorzystałam go już raz, więc chyba teraz też się sprawdzi.
No. I znowu zapomniałam dopisać, że czepiam się ortografii bardziej, niż moja babka od polskiego, tylko idiot_monkey - nie 'jezusuj' mi tu teraz' ^^

Hiah xD Dobrze, że mi się sprawdza od razu co piszę xD

Czyżby Mozilla? ^^.
Ale nie strzelisz błędem 'Hyba sobie kópię nową bluskę'. Ach, och, ech. Źle się tak pisze nawet!

Znam Cie juz przez tyle serii, że zdążyłam się przyzwyczaić xD

Czy ja się nie powinnam czuć obserwowana? ^^

Powinnaś ^^

Ale faaaajnie! A mam też kamerkę pod prysznicem, jak w programie na 'B'? ^^

Nie xDD Truman Show xD

Spokojnie, tak nie piszę xD

Ooo. To chyba jednak zacznę się bać ^^

U nas same wykształcone dzieci są xD

Czekaj, czekaj. Bo patrzę, patrzę i nie widzę Razz

Obriaziłas mnie xD